Któż może pokonać prawdziwego Diabła...?
"Czart" Kilena jest drugą książką opisującą przygody nieustraszonego
Maksa Kellera, śledczego z ABW, dla którego nie ma zagadki bez
rozwiązania. Tym razem zderza się z terrorystami, którzy próbują obudzić
diabelskie moce. Mężczyzna z pomocą niewielkiej grupy zaufanych osób
musi zmierzyć się z całą grupą przestępczą i odkryć prawdę o tej
tajemniczej sile, której pożąda tak wiele osób. A kluczem do tego jest interpretacja tajemniczego wiersza międzywojennego poety...
Powieść na pierwszy rzut oka wydawała mi się dość standardową sensacją, nie wybijającą się z grona wielu podobnych pozycji. Jakie było moje zaskoczenie, gdy okazało się, że akcja momentalnie mnie pochłonęła, a intryga i napięcie zostały tak fantastycznie zbudowane, że jest to prawdziwa perełka w swoim gatunku.
Uwielbiam ponadto, gdy bohaterowie podążają za niejednoznacznymi wskazówkami, a wykorzystana tutaj poezja Józefa Czechowicza, jako podstawa opisanych wydarzeń i motywacji postaci była bardzo ciekawym zabiegiem.
Kilen ma lekkie pióro i bardzo przyjemny sposób wprowadzania czytającego
do swojej powieści. Z całą pewnością sięgnę po kolejne jego książki. A
na ten moment nie pozostaje mi nic innego, jak tylko gorąco zachęcać
innych do przeczytania, myślę, że sporo czytelników znajdzie przyjemność
w obcowaniu z tą lekturą.
Dziś nieco krótszy wpis, ponieważ nie chcę zdradzić zbyt wiele z fabuły, którą naprawdę warto poznać ;)
Oceniam na 8/10
Książkę odebrałam za punkty z portalu CzytamPierwszy :)
Nieszczególnie przepadam za książkami sensacyjnymi, zdecydowanie preferuje ten gatunek w filmie. Może jak to kiedyś zekranizują, to się skuszę
OdpowiedzUsuńPotencjał jest, więc kto wie... :)
Usuń